CO ZROBIĆ W OGRODZIE W CZAS KWARANTANNY?



Ogródki w kwarantannie

Oczar kwitnący końcem lutego w parku miejskim. 
fot. Gabriela Rusek architekt krajobrazu

Nadszedł długo wyczekiwany przez wszystkich ogrodników marzec. Przyroda szybko (nawet ze względu na łagodną zimę szybciej niż poprzednio) zaczęła budzić się do życia. Marzec jest kluczowym miesiącem dla dobrego rozpoczęcia dobrego sezonu w ogrodzie. Początkiem wiosny można wykonać wiele kluczowych prac niezbędnych w ogrodzie. 
Niestety w obecnym czasie kwarantanny zrezygnowałam z odwiedzania klientów w ich ogrodach. Dlatego podpowiadam, co można zrobić w ogrodzie samemu, szczególnie jeśli ma się teraz więcej czasu, by w nim popracować.

Pierwsza kluczowa rzecz do wykonania w marcu - to przesadzanie roślin. Jeśli drogi Czytelniku posiadasz w ogrodzie krzew/drzewko/roślinę, o której uważasz, że powinna zaleźć się w innym miejscu to jest czas, by chwycić za szpadel i znaleźć jej nową rabatkę. Wyjątków dla tej dobrej pory przesadzania jest kilka (ale niewiele - przykładowo enigmatyczne piwonie mają swój czas sadzenia i przesadzania końcem września).

Druga rzecz do wykonania w ogrodzie wiosną - to uporządkowanie ogrodu po zimie. To od czego należy zacząć to obcięcie do ziemi obumarłych traw i bylin. Byliny (kwiatki wieloletnie) często przycinane są jesienią - bo już wtedy nie zdobią ogrodu. Jeśli ktoś tego nie zrobił w zeszłym roku to powinien zabrać się za to wiosną. Ważne jest by być uważnym przy przycinaniu :) i w ferworze szaleństw z sekatorem nie przyciąć np.żywych, zdrowych liści żurawek, które ładnie przezimowały. W naszych ogrodach są też rośliny pół zimozielone i o tym należy pamiętać. Przycinamy więc to, co wygląda na martwe. Co do traw ozdobnych to należy je przycinać nisko nad ziemią i można zazwyczaj przycinać wszystko co jest brązowe i suche.

 
Lawenda pierwszy sezon po wiosennym przycięciu.
Zdjęcie wykonane latem.

Trzeci punkt niezbędnych prac wiosennych w ogrodzie to przycinanie krzewów, drzew i pnączy. To jest temat bardziej złożony. Jest wiele roślin , którym cięcie zdecydowanie poprawia wygląd. Do roślin najkorzystniej wyglądających po przycinaniu zaliczam lawendę. To jak rośnie zależy oczywiście też od innych czynników (czyli od tego, czy ziemia ma odczyn zasadowy i jest przepuszczalna). Przycięcie lawendy zdecydowanie poprawia jej urodę. Krzewy gęste i 'poduchowate' niczym z pocztówek z francuskiej Prowansji możemy uzyskać też w polskich ogródkach. Tylko należy to zrobić z wyczuciem - nie za nisko (dla ostrożności zawsze zalecam powyżej ostatnich żywych listków). Zbyt ostrożne cięcie (kilka centymetrów górnych gałązek) sprawi, że może stać się 'rozczochranym' krzewem z plątaniną widocznych, brązowych gałązek. Efekt ciecia ostrożnego może być zbliżony do efektu braku cięcia. Tu wypada być i rozważnym i odważnym :) . Choć pierwsze zabiegi tego typu  - też pamiętam - drżał mi sekator.

Komentarze

Popularne posty